niedziela, 25 listopada 2012

Bajka

Pewnego ranka pani Ala wybrała się na spacer.
Gdy szła przez park zauważyła małą, głodną wiewiórkę.
Pani Ala postanowiła udać się do sklepu po orzeszki dla zwierzątka.
Okazało się, że młode zwierze potrzebuje opiekuna, ponieważ było chore.
Weterynarz poprosił panią Alę, aby zajęła się wiewiórką przez pewien czas.
Zwierzątko zostało nazwane Pusia, ponieważ miało puszysty ogonek.
Wiewiórka bardzo przywiązała się do swojej właścicielki.
Pani Ala codziennie karmiła Pusię orzechami, oglądały razem bajki o wiewiórkach,
Chodziły na spacery, bawiły się w ogrodzie i spędzały ze sobą każdą wolną chwilę.
Gdy wiewiórka wyzdrowiała i mogła wrócić do swojego dawnego "mieszkania"
Była bardzo smutna. Dlatego już na zawsze zamieszkała ze swoją opiekunką,
Która zajmowała się nią podczas choroby :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz